Niczym nieskrępowana dziewczyna z kompozycji Good girl gone Bad znajduje się w ogrodzie dobra i zła otoczona szalonymi, ponętnymi kwiatowymi zapachami. Na wpół niewinna a na wpół zmysłowa, absolut osmantusa z domieszką moreli, kwiat pomarańczy i absolut róży majowej, które otwierają zapach zawdzięczają wszystko tej jedynej w swoim rodzaju kusicielce: eksplozji woni trzech uwodzicielskich kwiatów, czyli absolutowi tuberozy, jaśminowi i narcyzowi.